wtorek, 1 kwietnia 2014

KARALUSZEK KŁAMCZUSZEK (EDYCJA KRÓLEWSKA)

liczba graczy: 2-6
wiek: 8+
kategoria: karciane, towarzyskie, rodzinne
opanowanie zasad: bardzo proste
czas gry: ok. 15min.
jakość: bardzo dobra
wielkość: 110x35x110
grywalność: duża dynamika
producent: G3
ocena: 6/6


Krok pierwszy, czyli pierwsze wrażenie...

W małym bardzo poręcznym pudełku znajdziemy talię kart, na którą składają się 56 karty zwierząt (po 8 każdego zwierzaka), 7 kart królewskich (po 1 każdego zwierzęcia) oraz 2 karty specjalne. Pudełko jest zaprojektowane klimatycznie i jest wytrzymałe. Karty mają ciekawą grafikę (co niektórzy potrafią siedzieć i przez długi czas zachwycać się różnymi zwierzętami) i są bardzo dobrej jakości. Choć niektórym dzieciom trochę czasu zajmuje nauczenie się rozpoznawania zwierząt. Nic tylko brać się za rozgrywkę... 

 

Krok drugi, o co tu właściwie chodzi...

Karaluszek kłamczuszek jest trochę takim pokerowym zwierzyńcem. W pocie czoła staramy się wcisnąć swoje karty przeciwnikom. Trochę blefu, trochę sprytu i już jesteśmy na drodze do wygranej, a do tego mamy gwarancję świetnej zabawy.

Krok trzeci, dogłębne zbadanie tematu...

Tasujemy karty, odkładamy 7 z nich na bok (tworząc w ten sposób stos karny), a resztę rozdajemy po równo pomiędzy graczy. Jeśli pozostanie jakaś nadwyżka, to dokładamy ją do stosu karnego. Teraz pierwsza osoba bierze kartę z ręki i zakrytą przekazuje innemu graczowi, jednocześnie mówiąc jaka to jest karta. Natomiast, to co powiemy niekoniecznie musi być zgodne z prawdą. Mamy do wyboru cały wachlarz zwierząt: pluskwa, karaluch, nietoperz, mucha, ropucha, szczur, skorpion lub król (każde zwierzę w koronie, tutaj za prawdę uznaje się zwierzę lub koronę - króla). Teraz drugi gracz przed odkryciem karty musi najpierw powiedzieć czy to jest prawda, czy też fałsz. Jeśli właściwie ocenimy, to co mówił gracz wtedy zabiera on kartę z powrotem i kładzie przed sobą. Jeśli natomiast gracz umiejętnie blefował i nie udało nam się właściwie ocenić tego co powiedział, to karta jest nasza i kładziemy ją odkrytą przed sobą. Jeśli kartą, którą bierzemy jest król, to dodatkowo ciągniemy kartę z karnego stosu i także kładziemy ją przed sobą. Z dylematu oceny prawdomówności możemy też się wywinąć poprzez przekazanie karty innemu graczowi. Wtedy informujemy o takim działaniu innych graczy i dyskretnie podglądamy kartę. Potem przekazujemy kartę graczowi, który jeszcze jej nie widział i mówimy co to za karta (nie musimy mówić tego samego co poprzedni gracz). Jeśli karta dotrze do ostatniego gracza, który jej nie widział nie ma on już wyboru i musi rzec czy to prawda, czy fałsz i ją odkrywa. 

Karty specjalne - Jokery
1. Zawsze prawda - karta zastępuje wszystkie zwierzęta bez korony i bez względu na to co powie gracz jest to zawsze prawda, jedynie król jest fałszem w tym przypadku.
2. Zawsze fałsz - bez względu na to co powie gracz jest to zawsze fałsz.

Gracz, który zostanie uszczęśliwiony tą kartą bierze ją do ręki, a z ręki bierze kartę zgodną z poprzednią deklaracją i kładzie ją przed sobą. Jeśli natomiast nie ma takiej karty lub nie chce tego zrobić, bierze wtedy dwie dowolne karty z ręki i kładzie je przed sobą. 

Gra kończy  się w chwili, gdy któryś z graczy będzie miał 4 karty tego samego rodzaju przed sobą (np. 4 muchy lub 4 króli, itp.) lub ktoś straci wszystkie karty z ręki. W obydwu sytuacjach gracz przegrywa, a reszta może cieszyć się chlubnym tytułem zwycięzców.

Wersja dla dwojga
Na początku 16 kart trafia na stos karny, a resztę rozdaje się po równo pomiędzy graczy. W tym wariancie nie ma opcji przekazywania kart dalej, tylko trzeba od razu podejmować męskie decyzje. Gra kończy się, gdy jedna z osób będzie mieć przed sobą 5 kart tego samego zwierzęcia lub pozbędzie się wszystkich kart z ręki.

Krok czwarty, polubić czy nie...

Karaluszek kłamczuszek jest świetną grą na towarzyskie spotkania. Ach, te głębokie spojrzenia w oczy... Ach, te próby rozpracowania przeciwnika... Gra łączy w sobie trochę blefu i strategii, bo to czy opłaca nam się bajerować czy też nie, nie jest taką prostą sprawą. Zasady są bardzo proste, więc dosłownie kilka minut zajmuje nam ich tłumaczenie i raz dwa możemy przejść do rozgrywki. Karaluszek sprawdza się zarówno podczas rozgrywek z dziećmi, jak i wśród dorosłych. Jednym słowem bez względu na wiek, wszyscy będziemy się świetnie bawić. Jedyne co mnie nie przekonuje to partyjka na dwóch graczy. Jednak w tej wersji brak tych emocji i dynamiki, które możemy osiągnąć w większym gronie. Małe pudełko, niewielka cena (ok. 35zł), obłędna dynamika i emocje godne pokera powodują, że jest to tytuł godny polecenia.
 

0 komentarze :

Prześlij komentarz