środa, 30 marca 2016

Gratka dla fanów Marvela i Star Wars

Wydawnictwo Asmodee wciąż dba, aby fani gier Cardline i Timeline nie zaznali nudy i wprowadza coraz to ciekawszą tematykę do rozgrywek. Dla fanów, a także zbieraczy limitowanych edycji gier przeróżnych wydano Cardline: Marvel i Timeline: Star Wars. Biorąc pod uwagę swoje zamiłowanie do bohaterów Marvela już wiem na co trzeba zapolować...

Cardline: Marvel
Gracze będą mogli sprawdzić swoją wiedzę o sile, mocy i inteligencji ulubionych bohaterów. Lok, Thor, Iron-man, Kapitan Ameryka, Hulk, Mandaryn... Kto jest najsilniejszy? Kto najlepiej błyska inteligencją? Kto zmiecie stół jednym palcem? Nie ma znaczenia czy znacie wszystkich bohaterów i złoczyńców z Marvela, chwilami wystarczy dobra intuicja, a fantastyczna zabawa rozwinie się sama...


Timeline: Star Wars
Podczas rozgrywek gracze będą mogli skonfrontować swoją wiedzę dotyczącą trylogii Gwiezdnych wojen z faktyczną chronologią zdarzeń. Na początku gry, wszyscy uczestnicy otrzymują taką samą liczbę kart, reprezentujących rozmaite kadry z filmów oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen. Na odwrocie każdej karty znajduje się numer sceny, który będziemy musieli dopasować. Co wydarzyło się najpierw? Fani Star Wars będą mogli dać czadu nad stołem...

wtorek, 29 marca 2016

Więcej nowości z Barda

Z końcem kwietnia pojawi się nowa gra od wydawnictwa Bard Centrum Gier Bang! Pojedynek (Bang! The Duel).

Bang! Pojedynek jest dwuosobową wersją gry Bang! w której każdy z graczy wybiera określoną ilość bohaterów z osobistej talii, stróżów prawa lub bandytów. Im większą ilość bohaterów wybierzemy, tym dłuższa będzie rozgrywka. Każdy gracz rozpoczyna grę z dwoma bohaterami, jeden obok drugiego.  Każdy gracz posiada także swoją osobistą talię akcji, gdzie stróże prawa specjalizują się w dobieraniu kart, a bandyci w stosowaniu sztuczek. Gracze na zmianę zagrywają karty tak, aby wyeliminować wrogie postacie z gry. Wygrywa ten, kto pierwszy wyeliminuje wszystkie postacie przeciwnika.


 Informacja prasowa wydawnictwa

poniedziałek, 28 marca 2016

GRAFFITI

liczba graczy: 3-7
wiek: 10+
kategoria: kalambury, rysunkowe
czas gry: ok. 30min.
opanowanie zasad: w mig
jakość: bardzo dobra
grywalność: duża dynamika
mózgożerność: optymalna
gdzie: stół
producent: Fox Games
ocena: 5/6

Krok pierwszy, czyli pierwsze wrażenie...

W pudełku znalazło się 90 kart z hasłami (na każdej są 4 hasła - po 2 z poziomu łatwego i trudnego), 6 tabliczek do rysowania, 4 flamastry i klepsydra. Wykonanie gry jest na dobrym poziomie, choć flamastry chwilami szwankują (podczas nastej, czy też dalszej rozgrywki byłoby to zrozumiałe, ale już przy pierwszej, czy drugiej budzi lekkie wątpliwości) i podobno jest to problem często spotykany. Co ciekawe, gra jest przeznaczona na rozgrywki do 5 graczy, ale 2 tabliczki więcej powodują, że po dołożeniu flamastrów z własnych zasobów można zwiększyć tę liczbę do 7. Dzięki kompaktowemu pudełku grę łatwo zabrać na wiele spotkań towarzyskich...

Krok drugi, a tak właściwie o co chodzi...

Graffiti jest grą typu kalambury z małą wariacją. Zabawa w rysowanie haseł może spodobać się nie tylko wielkim artystom. Choć wiadomo, że niektórzy wstydzą się swych umiejętności rysunkowych, to już na poziomie schematycznych obrazków można sobie w miarę poradzić w rozgrywkach. W klasycznych kalamburach jeden naprowadza resztę grupy na hasło, ale tutaj sytuację odwrócono. Wszyscy rysują, a jeden zgaduje. Jak to sprawdza się w praktyce?

Krok trzeci, zgłębienie tematu...

Na początku trzeba zadecydować na jakim poziomie trudności będzie toczyć się rozgrywka. Wbrew pozorom sprawa nie jest taka oczywista, bo niektóre hasła są jakoś przemieszane (choć może to być subiektywne odczucie). Wybieramy pierwszego odgadującego, a reszcie graczy wręczamy po tabliczce i flamastrze. Poza tym określamy liczbę kart, które wykorzystamy w rozgrywce (powinna przypadać taka sama liczba na gracza) i startujemy...

Gracz siedzący po lewej stronie odgadującego bierze wierzchnią kartę z hasłami i wybiera jedno spośród dwóch na wybranym przez graczy poziomie trudności. Potem pokazuje hasło pozostałym graczom, oczywiście poza odgadującym. Jak już wszyscy poznają hasło, to obracamy klepsydrę i rozpoczynamy rysowanie. Jednak jest tu mały haczyk, bo odgadujący nie może podglądać procesu twórczego (zamyka oczy, odwraca się lub wychodzi). Po przesypaniu piasku układamy losowo tabliczki przed odgadującym i przechodzimy do sedna sprawy.

Na podstawie wszystkich stworzonych rysunków gracz powinien odgadnąć hasło. Jednak dojście do tego właściwego może chwilę zająć, a każda próba będzie kosztowała gracza utratę punktów. Na odgadnięcie hasła są trzy próby. Za podanie prawidłowego hasła w pierwszej  z nich można zdobyć dwa punkty, a w drugiej i trzeciej po jednym punkcie. Autor rysunku, który według odgadującego najlepiej ilustruje hasło otrzymuje dwa punkty. Dlatego istotne jest zachowanie anonimowości, bo inaczej gracze mogli by wyróżniać swoich ulubieńców lub odgrywać się na przeciwnikach. Dodatkowo w przypadku prawidłowego wskazania autora rysunku odgadujący może dostać jeden punkt, a przy błędnym punkt idzie do jego autora. Po wyczerpaniu wszystkich kart gracz z największą liczbą punktów zostaje zwycięzcą.

Krok czwarty, werdykt ostateczny...

Graffiti jest grą świetnie sprawdzają się podczas towarzyskich spotkań w większym gronie. Przy takich grach, im większa liczba graczy tym weselej. Jednym słowem więcej ludzi równa się większy chaos, więcej śmiechu, więcej emocji, a przede wszystkim pojawia się więcej wariacji obrazkowych. Fajnym rozwiązaniem jest jednoczesne rysowanie przez wszystkich graczy. Dzięki temu nikt nie musi czekać na swoją kolejką, a odgadujący ma wiele pomysłów do przemyśleń. Dwa poziomy trudności ułatwiają przystosowanie gry do możliwości graczy, a same hasła potrafią nieźle rozkręcić nasze szare komórki. Chwilami nie wiadomo czy prościej odgadywać, czy może jednak rysować, ale jest to tutaj rozłożone sprawiedliwie. Rysujący muszą naprowadzić gracza na hasło, ale dla zdobycia punktów ich rysunki nie powinny być zbyt oczywiste jeśli chodzi o samą kreskę i talent artystyczny. Wesołe miasteczko, wata cukrowa, Baba Jaga, golenie zarostu, mleko prosto od krowy... Przy takich hasłach kombinowaniu nie ma końca, a 90 kart z 360 hasłami powoduje, że gra jest bardzo regrywalna. Dołączenie większej liczby tabliczek przez wydawcę spowodowało, że gra może toczyć się w większym gronie niż przewidywany. Dodatkowo puste karty z hasłami pozwalają graczom wykazać się kreatywnością w ich tworzeniu. Dużym minusem są nawalające flamastry, bo przy takiej grze coś do rysowania to podstawa (specjalny zakup tylu flamastrów jednak znacznie podniesie inwestycję w grę). Poza tym Graffiti zostało wydane dość dobrze, jest w dość poręcznym pudełku i bardzo przystępnej cenie (ok. 35 zł). Jest to typ gry, który warto mieć na półce ze względu na jego uniwersalność i prostotę zasad. Choć nam w tej dziedzinie bardziej przypadła do gustu Pictomania i Pic na wodę (recenzja tutaj), ale wszystko jest kwestią indywidualną.

sobota, 26 marca 2016

ZŁOTE HISTORIE

liczba graczy: 2+
wiek: 8+
kategoria: towarzyskie, historie
czas gry: 2-20min./historia
opanowanie zasad: w mig
jakość: znakomita
grywalność: bardzo dobra
mózgożerność: pełen relaks
gdzie: wszędzie
producent: G3
ocena: 6/6

Krok pierwszy, czyli pierwsze wrażenie...

W pudełku znajdziemy 50 dwustronnych kart. Po jednej stronie czeka na nas zagadka. Niektóre są oparte na prawdziwych wydarzeniach historycznych, a inne są totalnie abstrakcyjne. Natomiast po drugiej stronie karty jest rozwiązanie całej niezwykłej historii. Gra jest wydana bardzo kompaktowo. Pudełko jest dość małe, a ciekawe rozwiązanie spowodowało, że nie da zgubić się pokrywki. Karty są w poręcznym formacie, dość sztywne, a do tego humorystycznie zilustrowane.

Krok drugi, a tak właściwie o co chodzi...

W każdym z nas drzemie nutka detektywa, a nasza ciekawość nie zna granic. Coś gdzieś stuknie, ktoś coś powie i od razu rozpoczynamy śledztwo. Złote historie pozwalają ukierunkować rządzę dochodzenia do sedna sprawy, a do tego przenoszą nas w czasie. Na graczy czekają historie z antycznego Rzymu, zaginionych cywilizacji, czy też pełnego przygód średniowiecza. Jednak wiele wątków jest tu głęboko schowanych, a zadaniem graczy będzie dojść do samego sedna sprawy...

Krok trzeci, zgłębienie tematu...

Gracze wybierają jednego reprezentanta, który stanie się Wielkim Szachem. Jego zadaniem będzie przeczytanie zagadki widocznej na karcie i odpowiadanie na pytania pozostałych graczy. Dworzanie mogą zadawać pytania w taki sposób, aby można na nie odpowiedzieć tylko tak lub nie. Każdy może zadawać nawet całą serię pytań, ale kiedy usłyszy odmowną odpowiedź, to kolejka przechodzi dalej.

Jedne pytania będą bardzo ogólne, inne mogą być bardziej szczegółowe. Czasami można pytać o rzeczy oczywiste, a innym razem bardziej abstrakcyjne. Najważniejsze jest wejście na właściwy trop, który można złapać wpadając na nic nie znaczący szczegół. Burza mózgów wśród graczy może doprowadzić do niezłej gry skojarzeń, więc kluczem do rozwiązania sprawy jest rozmowa, pytanie i jeszcze raz rozmowa. Co rycerz Rudolf zrobił ze swoją zbroją, dlaczego nie dostał nagrody od króla? Dlaczego Cezar nie dostał pizzy? Jakie Aulani otrzymał zadanie na Wyspie Wielkanocnej? Jak Gallowie chcieli dostać się na Kapitol? Co się stało z archeologami podczas odkrycia grobowca Tutenchamona? Te i wiele innych zagadek zapewnią graczom wiele godzin pierwszorzędnej rozrywki.

Złote historie można wykorzystać jako zapełnienie czasu oczekiwania lub zabicie nudy, kiedy po prostu bawimy się w dochodzenie do prawdy. Jednak wśród graczy spore znaczenie ma też rywalizacja, więc można wprowadzić wariant punktowy. Można przyznawać punkty za odgadnięcie historii lub bardziej znaczące szczegóły. Rozegrać określoną liczbę rund (kart) i na koniec wyłonić zwycięzcę z największą liczbą punktów.

Krok czwarty, werdykt ostateczny...

Złote historie są odnogą serii Czarnych historii wydanych przez G3. Fani zbrodni i rozplątywania tajemnic mogą liczyć na niezłe urozmaicenie (poza tym pojawiły się też Białe i Srebrne Historie, a już wkrótce na półki trafią Różowe, Fioletowe, a nawet Pomarańczowe historie). Jednak tym razem nie rozwiązujemy makabrycznych zbrodni, a rozplątujemy zawiłe wątki wydarzeń historycznych. Dużą zaletą gry jest to, że można ją zabrać wszędzie i wyciągnąć ją w każdym miejscu. Plaża, góry, autobus, pociąg, ognisko, samochód, świąteczny stół, poczekalnia, czy też chwila oczekiwania, aż zjawią się wszyscy goście. Nie potrzebujemy żadnych elementów, można stać, siedzieć lub leżeć. Jedynego czego będziemy potrzebować to silna dawka dedukcji i wytrwałości w dochodzeniu do sedna sprawy. Wątki historyczne zostały urozmaicone historiami trochę zmyślonymi, więc prawda wcale nie jest taka oczywista. Ze względu na tematykę Złote historie świetnie sprawdzą się jako tytuł rodzinny lub wśród graczy nie lubiących mrożących krew w żyłach historii. Dlatego grę można bez obaw wyciągnąć w każdym towarzystwie, a liczba uczestników jest właściwie dowolna. Ważne jest tylko, aby wszyscy dobrze się słyszeli. Jeśli szukacie pozycji na dużą liczbę graczy, która przez jakiś czas zajmie towarzystwo i podtrzyma pracę szarych komórek, a do tego można ją wyjąć w każdym miejscu to Złote historie sprawdzą się doskonale. Zostań poszukiwaczem przygód i znajdź zaginione skarby, poznaj starożytne cywilizacje, rozwiąż zabójstwa wielkich władców, a wszystko to możesz zrobić siedząc na wygodnej kanapie...

piątek, 25 marca 2016

World Bridge Games 2016

 INFORMACJA PRASOWA FABRYKI TREFL KRAKÓW

World Bridge Games 2016 z kartami Trefla!
 
 W dniach ​3​-17 września we Wrocławiu odbędą się mistrzostwach świata w brydżu sportowym - ​​​​World Bridge Games 2016. Miło mi poinformować, że ​​sponsorem Mistrzostw Świata w Brydżu sportowym jest ​​Fabryka Kart Trefl Kraków Sp. z o.o.  Zawodnicy będą ​korzystać z naszych kart. 
 
World Bridge Games 2016, to posiadająca ranking olimpiady w sportach umysłowych impreza. Każdorazowo gromadzi reprezentacje narodowe z ponad 60 krajów z całego świata. Możliwość oglądania na żywo gwiazd światowego brydża sprawia, że będzie to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich kibiców sportów umysłowych. Dodatkowe emocje zapewnia fakt, że Polska, plasująca się od wielu lat w światowej czołówce, będzie podczas zawodów bronić dwóch medali: srebra w kategorii Open oraz brązu w kategorii Kobiet. W drugim tygodniu imprezy odbędą się Otwarte Mistrzostwa Świata Par Narodowych, w których wszyscy chętni będą mogli zmierzyć się z arcymistrzami w walce o tytuł Mistrza Świata. Uczestnictwo ponad 3000 zawodników sprawia, że jest to największa impreza tego typu na świecie. Każdy chętny będzie mógł się przekonać czemu ta, jednocześnie prosta i skomplikowana rozgrywka, od wielu lat przyciąga największe umysły współczesnego świata.


 Zapraszamy do Hali Stulecia we Wrocławiu we wrześniu.

czwartek, 24 marca 2016

Rok 2016 z G3 cz.2

Lipiec

Karma
To uzależniająca gra, w której każdy gracz ma karty na ręce i na stole. Aby wygrać musi pozbyć się wszystkich kart. Jednak żeby móc zagrywać karty ze stołu, musi najpierw pozbyć się wszystkich kart z ręki. W swojej turze gracz musi zagrać kartę o takiej samej lub wyższej wartości niż wierzchnia karta stosu zagranych. Jeśli gracz nie może tego zrobić zabiera cały stos. Do tego dochodzą karty akcji, które mogą pomóc graczowi lub zaszkodzić przeciwnikom, ale pamiętajcie karma zawsze powraca.
Liczba graczy: 2-6
Czas: 20min.
Wiek: 8+

Focus (tytuł tymczasowy)
Sprawdź jak dobrze znasz swoich znajomych. Jeden z graczy w tajemnicy losuje na temat którego uczestnika zabawy będzie się wypowiadał. Pozostali gracze po kolei zadają mu ciekawe, zaskakujące a czasem nieco krępujące pytania, na które musi on udzielić odpowiedzi takiej jakiej udzieliłby wylosowany przez niego gracz. Nie zawsze jest to łatwe. Kiedy tylko któryś z graczy zorientuje się o kim w danej rundzie mowa szybko bierze Giga pionek i udziela poprawnej według niego odpowiedzi. Otrzyma punkty jeśli zgadł, jeśli nie, nie może już próbować zgadywać.
Liczba graczy: 3-18
Czas: 20 min.
Wiek: 16+

Serpentina (tytuł tymczasowy)
W tej niezwykle barwnej grze wszyscy starają się budować węże przy pomocy kart. Gracze kolejno odkrywają karty z talii leżącej na środku stołu i dokładają je do węży leżących na stole. Jeżeli w ten sposób gracz doskoczy węża, zdobywa go i umieszcza przed sobą. Rozgrywkę wygrywa gracz, który stworzy najdłuższego tęczowego węża.
Liczba graczy: 2-5
Czas: 15 min.
Wiek: 4+

Sierpień

Pomarańczowe historie
To 50 wakacyjnych zagadek dla ciekawych świata podróżników. Opowiadają o najdalszych zakątkach świata, orientalnych podróżach i niesamowitych przygodach! Będziecie podróżować po lądzie, głębinach lub przestworzach. Wybierzecie się na koniec świata lub na pobliskie pole namiotowe. Nie zawsze zna się cel podróży. Czasem to sama podróż jest celem… By rozwiązać zagadki musicie obserwować otaczający was świat z szeroko otwartymi oczyma!
Liczba graczy: 2+
Czas: 2-20 min./historię
Wiek: 8+

Różowe historie
To 50 magicznych zagadek dla dziewczyn. Opowiadają o za-czarowanych spotkaniach i wspaniałych przygodach. Spotkacie tam czarownice i wróżki, księżniczki i gwiazdy filmowe, ale także zwyczajne dziewczyny ze zwykłymi problemami. Wszystkie zachowują się tajemniczo, a niektóre z nich wręcz jak zaczarowane… Kierujcie się sercem i wyostrzcie swoje zmysły by rozwiązać najbardziej tajemnicze zagadki.
Liczba graczy: 2+
Czas: 2-20 min./historię
Wiek: 8+

Fioletowe historie
To 50 mistycznych zagadek dla nieustraszonych nocnych marków. Opowiadają o tajemniczym świecie cieni, w którym zetkniecie się z mrocznymi postaciami i podstępnymi czarownicami, ale spotkacie również przemiłe magiczne stworzenia i uwodzicielskie wampiry. Okazuje się, że nawet niezwykłe istoty miewają problemy. Pomóżcie im! Rozproszcie tajemnicze ciemności i rozwikłajcie zagadkę – bez pomocy magii.
Liczba graczy: 2+
Czas: 2-20 min./historię
Wiek: 8+

Wrzesień

Animals on Board (tytuł tymczasowy)
Każdy gracz ma swoją arkę, na której chce zebrać jak najwięcej zwierząt. Niestety pewien osobnik zwany Noe zastrzegł, że wszystkie pary zwierząt są jego. Przez to gracze nie mogą mieć na arkach dokładnie dwóch takich samych zwierząt. Jednak nikt nie zakazał im posiadania trzech, czterech czy nawet pięciu zwierząt z tego samego gatunku. Takie grupy zwierząt są najcenniejsze. Jednak rzadko kiedy udaje się stworzyć grupę bez wprowadzenia na arkę pary… Wygra gracz, który na koniec gry będzie miał na swojej arce najcenniejsze zwierzęta.
Liczba graczy: 2-4
Czas: 30 min.
Wiek: 8+

Czarne historie 8
Znów dadzą wam szansę stanąć przed strasznymi opowieściami i sprawdzić jak wiele emocji jesteście w stanie wytrzymać podążając śladami mordercy. Czarne historie 8 to kontynuacja bestsellerowego zestawu 50 makabrycznych zagadek, który podbił serca miłośników zagadek kryminalnych na całym świecie. To 50 całkowicie nowych opowieści – tak samo czarnych i mrocznych jak ich poprzedniczki.
Liczba graczy: 2+
Czas: 2-222 min.
Wiek: 12-99

Czarne historie – Głupia śmierć 2
Galopujące zwłoki, eksplodujące psy, samobójczy adwokaci… Kto myśli, że widział już wszystko, ten nie liczył się z najbardziej makabrycznym dziejopisarzem na świecie: rzeczywistością! Przed wami 50 nowych, jeżących włos na głowie, ciągle niewiarygodnych, a jednak opartych na faktach, historii o tragicznej śmierci na własne życzenie. Gęsia skórka, zdumienie i uśmiech politowania – gwarantowane!
Liczba graczy: 2+
Czas: 2-222 min.
Wiek: 12-99

Październik

OMG (tytuł tymczasowy)
Przez tysiące lat Zeus władał na Olimpie. Po niezliczonych atakach innych bogów, które miały na celu zdetronizowanie go, ogłosił konkurs między dwunastoma bogami. Używają oni swoich specjalnych mocy, aby przezwyciężyć pozostałych. Tylko jeden z nich może rządzić śmiertelnikami. Czy uda ci się dostąpić tego zaszczytu?
Liczba graczy: 2-6
Czas: 20 min.
Wiek: 8+

Crazy Bullets – Szalone kule (tytuł tymczasowy)
Na Dzikim Zachodzie pojedynki są najlepszym sposobem na rozwiązywanie wszelkich sporów. Co się stanie jeśli kule wystrzelone z rewolweru oszaleją i będą podążać sobie tylko znaną drogą? Kiedy opadnie dym, tylko najszybsi przetrwają natarcie Szalonych kul. Sprawdź czy jesteś szybszy niż… twój własny cień?
Liczba graczy: 2-4
Czas: 15 min.
Wiek: 8+

Amphipolis (tytuł tymczasowy)
Jedno z największych greckich wykopalisk, odkrycie Amphipolis jest zagrożone przez osuwanie się terenu. Grupa archeologów pracuje bez wytchnienia, aby uratować jak najwięcej cennych znalezisk. Gracze wcielają się w kierowników grup archeologicznych i starają się odnaleźć i uratować jak najwięcej cennych obiektów. Tylko jeden z nich może zdobyć tytuł archeologa wszech czasów.
Liczba graczy: 1-4
Czas: 30 min.
Wiek: 10+

Oath of the Brotherhood (tytuł tymczasowy)
Sławny kapitan zawitał na wyspę i podzielił się wiadomością o ukrytym skarbie. Poszukuje kilku wytrawnych wilków morskich, którzy razem z nim wyruszą na wyprawę. Ma jeden warunek, jego załoga musi się składać z członków Pirackiego Bractwa. Gracze wcielą się w młodych piratów, który zrobią wszystko, aby dostać się do elitarnego bractwa i móc uczestniczyć w wyprawie po wielkie bogactwo. Jednak uważajcie, dostanie się do Pirackiego Bractwa jest trudniejsze niż dołączenie do Brytyjskiej Marynarki Wojennej.
Liczba graczy: 2-5
Czas: 60-80 min.
Wiek: 12+

Listopad

Zooloretto (edycja 2016)
Każdy gracz jest właścicielem ogrodu zoologicznego. Gracze zdobywają punkty poprzez zachęcenie do swoich zoo możliwie największej liczby odwiedzających. W tym celu muszą pozyskiwać stada zwierząt. Jeżeli graczowi uda się zakupić do swojego zoo wiele zwierząt tego samego gatunku, to będzie później mógł je rozmnażać. Kiedy wybiegi będą pełne, zwierzęta będą musiały być schowane w schronach, a gracz straci punkty. Małe budki z jedzeniem znajdujące się w pobliżu wybiegów zagwarantują minimalną liczbę odwiedzających. Gracz, który zdobędzie najwięcej punktów zostanie zwycięzcą. Gra w odświeżonej szacie graficznej.
Liczba graczy: 2-5
Czas: 45 min.
Wiek: 8+


Pozostaje tylko odliczać dni i cierpliwie czekać na masę rozrywki...

środa, 23 marca 2016

Rok 2016 z wydawnictwem G3 cz.1

Długo na to czekaliśmy, ale cierpliwość się opłaciła. Plan wydawniczy na ten rok zapowiada się niezwykle rozrywkowo...

Marzec

 

Halli Galli Junior
Niebieskie, zielone, fioletowe… – kolorowe klauny biegają po arenie cyrkowej. Większość z nich jest wesoła, jednak co niektórzy są smutni, ponieważ zgubili swoje kapelusze. Zawsze, gdy dwaj szczęśliwi klauni w tym samym kolorze pojawią się na stole, trzeba szybko uderzyć w dzwonek. Gracz, który zadzwoni najszybciej zdobywa wszystkie stosy odkrytych kart.
Liczba graczy: 3-6
Wiek: 8+
Czas: 45min.

Halli Galli (edycja 2016)
Do oferty G3 gra powróci z odświeżoną szatą graficzną. Śliwki, truskawki, banany i limonki – to nie tylko pyszne składniki na sałatkę owocową, ale również elementy gry! Gracze kolejno odwracają kartę, czekając aż na stole pojawi się 5 owoców tego samego rodzaju. Cała zabawa polega na tym, by dostrzec taki układ jak najszybciej i zadzwonić dzwonkiem. Pierwsza osoba, której się to uda, zdobywa wszystkie karty.
Liczba graczy: 2-6
Czas: 15 min.
Wiek: 6+

Packa na muchy (2016)
Na początku je widać, jednak po chwili już ich nie ma. Niezależnie od tego czy jest to mała muszka czy tłuste muszysko, gdy packa idzie w ruch żadna z nich nie może czuć się bezpiecznie. Gracze kolejno odkrywają karty, kiedy pojawi się tytułowa packa wszyscy starają się jak najszybciej złapać najbardziej wartościowe muchy, które dają na koniec gry punkty zwycięstwa. Gra w odświeżonej szacie graficznej.
Liczba graczy: 2-8
Czas: 15 min.
Wiek: 6+


Trucizna
Do oferty G3 powróci gra karciana Trucizna z odświeżoną szatą graficzną. W pracowni wiedźmy bulgocą na ogniu trzy kociołki z eliksirami. Gracze kolejno wrzucają karty eliksirów do wybranych kociołków, uważając przy tym, aby ich zawartość nie wykipiała. Niektórzy czasem dodają do kotłów zawartość fiolek z trucizną, chcąc w ten sposób pokrzyżować plany przeciwników. Należy zręcznie zagrywać swoje karty, tak aby na koniec gry mieć jak najmniej punktów ujemnych.
Liczba graczy: 3-6
Czas: 45 min.
Wiek: 8+

Kwiecień

Knyf karciany
Klasyczna gra w kości zamieniona w karcianą, autorstwa Michaela Feldköttera. Znajdziemy w niej full, strit, trójki i inne znane układy. Należy znaleźć je wszystkie jak najszybciej, zanim zrobią to przeciwnicy. Gracze muszą być sprytni i zdecydować, czy poniosą dotkliwą karę w postaci punktów ujemnych, ale za to będą mieć więcej kart, czy też zaufają swojemu szczęściu. Jest to gra karciana, dzięki której dobrze będą bawić się nie tylko miłośnicy kości i pokera. Gracze wystawiają na próbę swoje szczęście i próbują uniknąć punktów ujemnych.
Liczba graczy: 2-5
Czas: 30 min.
Wiek: 8+

Qwirkle Karciane
Sześć różnych symboli w tym samym kolorze lub sześć takich samych symboli w różnych kolorach tworzy Qwirkle. Do tego momentu zasady pozostają bez zmian. Jednak w przeciwieństwie do tradycyjnych Qwirkli, karty układa się w oddzielnych rzędach. Ponadto można je dowolnie przegrupowywać i na nowo układać, próbując w ten sposób stworzyć i zebrać Qwirkle. Oczywiście – zanim któryś ze współgraczy nie sprzątnie ich nam sprzed nosa…
Liczba graczy: 2-4
Wiek: 8+
Czas: 30 min.

Teamplay
To ekscytująca drużynowa gra karciana, której autorem jest Johannes Schmidauer-König. Jest to pojedynek drużyn, w którym gracze walczą o punkty zwycięstwa, których dostarczą im zrealizowane karty zadań. Trzeba zabrać karty, zanim przeciwnicy sprzątną je Wam sprzed nosa. Kluczem do sukcesu jest praca zespołowa, samotne wilki nie mają w tej grze żadnych szans. Jest to gra karciana, dużo zabawy dostarczy początkującym jak i wytrawniejszym graczom. Gracze muszą zwracać uwagę nie tylko na siebie i swoje karty, ale również starać się pomóc swojemu partnerowi. Przewidziany jest również wariant, w którym każdy walczy o wygraną indywidualnie.

Maj 

Torcik
Dynamiczna i apetyczna gra, w której nie obejdzie się bez kleksów! Gracze równocześnie przekazują sobie po jednej karcie z tortem. Osoba, która jako pierwsza zbierze 5 kart w tym samym kolorze, szybko kładzie rękę na płytce z tortem. Pozostali gracze podążają za nią, tworząc w ten sposób stos z dłoni. Gracz, który zareaguje najwolniej, otrzymuje pieczątkę. Zwycięzcą zostaje ten, kto zgromadzi najmniej stempelków.
Liczba graczy: 3-6
Wiek: 5+
Czas: 15 min.

Zgadnij! Co jest inaczej?
Wystarczy chwila z zamkniętymi oczami, żeby coś się zmieniło. Z wyłożonych na stole kart jedną się odwraca, przez co ilustracja nieznacznie się różni. Pytanie tylko, na czym polega różnica. Czy ktoś włączył w domu światło? A może chłopiec przekrzywił czapkę? Jak najszybciej znajdź różnicę i dołóż na środek stołu jedną ze swoich kart. Osoba, która jako pierwsza pozbędzie się wszystkich kart, wygrywa.
Liczba graczy: 2-6
Wiek: 4+
Czas: 10 min.

Leo – wybiera się do fryzjera
Lew Leo musi wybrać się do fryzjera, ponieważ jego grzywa dosłownie go przerasta! W związku z tym wyrusza w drogę do salonu Boba. Jednak wcale mu się tam tak nie spieszy i co rusz ucina sobie pogawędkę ze spotykanymi po drodze zwierzętami. Zapamiętujcie na kogo natrafia na swojej drodze i wspólnymi siłami postarajcie się przyprowadzić go do fryzjera, zanim jego grzywa za bardzo się rozrośnie!
Liczba graczy: 2-5
Wiek: 6+
Czas: 30 min.

Kakao: dodatek Czekolada
Wprowadza do rozgrywki 4 interesujące dodatki: Czekoladę, System irygacyjny, Szałasy i Mapy. Gracze będą mogli teraz zebrane owoce kakaowca przerabiać na czekoladę, dzięki czemu zdobędą jeszcze więcej złota za tę słodką pokusę. Wszystkie części można łączyć z podstawową wersją gry.
Liczba graczy: 2-4
Wiek: 8+
Czas: 60 min.

Czerwiec

Kraftwagen (tytuł tymczasowy)
Gracze przenoszą się w czasy, w których automobile zaczęto produkować na masową skalę. Między innymi trzeba będzie nieustannie przeprowadzać badania, żeby móc produkować coraz lepsze pojazdy i mocniejsze silniki. Przy tym należy pamiętać o upodobaniach potencjalnych kupców i konkurencyjnej cenie. Gracz, który po trzech rundach będzie miał najwięcej pieniędzy wygrywa.
Liczba graczy: 2-4
Wiek: 10+
Czas: 75 min.

Zooloretto Junior
To młodszy brat Gry Roku 2007. Podobnie jak w podstawowej wersji gry każdy gracz wciela się w rolę dyrektora zoo i próbuje zgromadzić na swoich wybiegach możliwe jak najwięcej zwierząt. Jednak w jednej zagrodzie można umieszczać tylko zwierzęta tego samego gatunku. Uproszczone zasady i krótszy czas rozgrywki sprawiają, że Zooloretto Junior stanowi idealny wstęp do kolorowego świata Zooloretto.
Liczba graczy: 2-5
Wiek: 7+
Czas: 30 min.

Sałatka owocowa (tytuł tymczasowy)
Kwadratowa truskawka? Czemu by nie! W tej grze jest wszystko: okrągły niebieski banan, kwadratowa zielona pomarańcza a nawet pięciokątna czerwona cytryna! Ale żeby przygotować doskonałą owocową mieszankę, będziecie musieli znajdować idealne zestawy: uważnie obserwujcie, żeby każdy dokładany przez was składnik nie pokrywał się z żadną z trzech cech. Wygra osoba, która pierwsza pozbędzie się wszystkich swoich kafelków.
Liczba graczy: 1-6
Czas: 10-20 min.
Wiek: 7+

Oczywiście i w drugiej połowie roku czeka nas masa zabawy i niesamowitych niespodzianek, ale przyjemności trzeba dawkować, więc ciąg dalszy nastąpi...

wtorek, 22 marca 2016

Co słychać w Treflu?

Nadszedł artykuł z pomysłami na walkę z nudą...


Karciane triki rodziców czyli precz z nudą!

Dom, szkoła, przedszkole, praca, dom, szkoła, przedszkole, praca, dom... Niech się schowają wszyscy cyrkowcy - to rodzic jest mistrzem żonglerki! Szybko i sprawnie, z prawdziwą wirtuozją, połączy to, co pozornie jest nie do połączenia. Złapie chwilę, załatwi wszystko i wbrew prawom fizyki znajdzie czas. Bywa i tak, że niespodziewane minuty jakby się dłużą...

Kolejki u lekarza, wyjazd samochodem do dziadków, załatwianie spraw w urzędach, podróż pociągiem. Różnie u dorosłego bywa z cierpliwością, ale już zdecydowanie nie jest to mocna strona u dzieci. Nuda chwyta je mocno i wywołuje (głośne) skutki uboczne. Jak więc zmienić czas zmarnowany na czas zainwestowany w rozwój maluchów? Jeden z najprzyjemniejszych sposobów to... gry karciane!

Dłuższa podróż

Gdy już znudzą nas wszystkie zabawy typu "kto pierwszy zobaczy niebieskie auto", gdy słuchanie audiobooka dla maluchów zacznie nas z lekka męczyć, warto wyjąć "Kieszonkowego Bystrzaka".  Już w samej nazwie kryją się jego dwie największe zalety. "Kieszonkowy", a więc mały i poręczny, dużo nie waży, damska torebka da sobie z nim radę. Można go zabrać w każde miejsce, w którym spodziewamy się, że minuty będą się dziecku dłużyły. "Bystrzak", bo szlifuje wiedzę najmłodszych i uczy je refleksu. 

O co chodzi w „Bystrzaku"? Pamiętacie dawne „Państwa Miasta"? Jeśli tak, to „Bystrzak" poruszy właściwą strunę wspomnień. Jest to szybki quiz wiedzy – na jednej karcie widnieje temat, na drugiej litera, na którą trzeba znaleźć wyraz pasujący do tematu. 

Kolejka

Poczta, urzędy, dworce... No ile jeszcze można czekać! Teoretycznie zaraz nasza kolej, zaraz godzina naszego odjazdu, ale (znowu!) są jakieś opóźnienia. Trudno się angażować w jakieś skomplikowane zabawy, ale... trzy minuty na Piotrusia znajdziemy. Niby nic, najpopularniejsza gra dla pod słońcem, ale w takiej chwili szczególnie można ją docenić. Żadnych kostek czy liczenia punktów, za to sporo śmiechu i tajemniczych spojrzeń. Nadjeżdża pociąg, pani w okienku nas woła? Nie ma problemu, szybko chowamy karty do kieszeni, zero zamieszania.

W serii Edu-piotruś oprócz gry mamy też naukę: można podszkolić malucha w odczytywaniu czasu, pobawić się w przeciwieństwa, homonimy lub rebusy, pozgadywać prawda-czy fałsz. To urozmaica rozgrywkę. 


Dłuższy pobyt u dziadków

Bądźmy szczerzy - nie każdy potrafi bawić się z dziećmi. To wcale nie jest takie łatwe! Bywa że brakuje pomysłu albo siły. Na wszelki wypadek dobrze jest mieć pod ręką sympatyczną grę z prostymi zasadami, w której rozgrywka nie trwa godzinami. Dodatkowym bonusem oprócz fajnej wspólnej zabawy jest... spokój w domu. Gra może pomóc nam w ukojeniu nerwów starszych domowników, nieprzyzwyczajonych do (nad)aktywności najmłodszych gości.
Podczas Festiwalu czarów w szranki stają uczniowie czarnoksiężnika czyli gracze. Ich zadaniem jest umiejętne łączenie magicznych składników (kart) tak, aby uzyskane z nich mikstury po spożyciu pozwoliły na rzucanie potężnych czarów. Trzeba olśnić publiczność czarnoksięską wirtuozerią, dać pokaz zmyślności i sprytu, nie zapominają przy tym jednak o uwadze i ostrożności. Magia bywa zdradliwa, a niewłaściwe połączenie składników może sprawić, że zamiast w rycerza w lśniącej zbroi zmienicie się w ropuchę, stając się pośmiewiskiem dla rywali! Przyjemna gra, przy której trzeba trochę pogłówkować nad dobrym rozłożeniem kart.

Żegnaj telewizorku

Wszyscy wiemy, że dłuższe siedzenie przy komputerze czy oglądanie bajek w telewizorze przez dzieci jest dla nich niezdrowe. Ale gdy podczas wolnych świątecznych dni słyszymy po raz enty "Mamo nudzę się" nasza silna wola nie jest już taka mocna. A przecież brak pomysłu na zabawę to zły sygnał. "Jak to nudzę się, gdy w pokoju tyle zabawek? Ja w twoim wieku..." Darujmy sobie wykład, zostawmy telewizor w spokoju, lepiej sięgnijmy po grę np. "Rzymianie do domu". Będzie i rodzinnie, i wesoło. Z pewnością to bardziej rozbudzi w dzieciach wyobraźnię niż kolejne minuty spędzone przed telewizorem.

"Rzyminie do domu" to szybka i zadziorna gra (recenzja tu). Dobry pretekst, by przybliżyć fragment interesującej historii. Gracze przenoszą się na rubieże dawnej rzymskiej prowincji. Decyzją cesarza rzymskiego Brytania zostaje podzielona na dwie części. Przez całą szerokość wyspy, od Morza Północnego do Irlandzkiego, ciągnie się tzw. Mur Hadriana. Gracze, wcielając się w kaledońskich wodzów, stają do boju z legionistami. Rdzenni mieszkańcy wyspy chcą przejąć kontrolę nad Murem Hadriana.

Każdy gracz otrzymuję talię kart wybranego klanu. Wojownicy mają swoje zdolności i talenty, które trzeba umiejętnie wykorzystać przy planowaniu ruchu. Piękna Qween uwodzi przeciwników, Axx to najprawdziwszy berserker, Druid jest mistrzem iluzji, Svord nie bez powodu dźwiga olbrzymi miecz. Każdy ma swój talent. 

"Rzymianie..." spodobają się dzieciom od 6 lat w górę. Nieco młodszym można zaproponować wesołe "Ranczo Party" (recenzja tutaj). Zadaniem graczy jest skompletowanie kolumn i wierszy kart z wizerunkami rozbawionych zwierzaków – gości udających się na urodzinowe przyjęcie. Szybkie tempo rozgrywki i zabawne podobizny opierzonych lub czterokopytnych zwierzaków gwarantują poprawę humoru.


Lekarz. To może potrwać

Numerki, kolejność, "ja tylko po receptę"... Przekroczenie progu gabinetu lekarza czasem przypomina maraton z upragnioną metą. Gdy wiemy, że dziecko znudzi się po 15 minutach czekania i że z naszymi nerwami może być krucho, warto się przygotować. Jeśli maluch jest osowiały, osłabiony, dobrze będzie mu poczytać. Są też łatwe gry, które mogą go rozweselić. Przy kontrolach lub wizytach u specjalistów tj. laryngolog, ortopeda czyli w sytuacji, gdy dziecko tryska energią, dobra będzie każda gra karciana, można sięgnąć np. po klasyczną talię, ale pięknie wydaną i edukacyjną. Wśród edukacyjnych talii popularnością cieszą się pięknie wykonane karty "Grzyby Polski", "Dzikie Zwierzęta Polski" i "Dzikie Ptaki Polski".
 

Grajmy!

To zaledwie kilka propozycji jak mądrze, z pożytkiem dla malucha, radzić sobie z dziecięcą nudą. Karciane gry to całe spektrum możliwości. Możemy też wybrać takie tytuły, by w emocjonującą zabawę wpleść naukę. Dla każdego znajdzie się coś odpowiedniego, dopasowanego do wieku i charakteru. Niektóre gry są spokojne i familijne, inne zadziorne i rywalizacyjne. Wszystkie jednak uczą kreatywności, samodzielnego myślenia, integrują z grupą. I zawsze można je bez problemu spakować do torebki!

Co by się nie działo, najlepszym pomysłem na nudę były, są i będą gry różnej maści...
 

poniedziałek, 21 marca 2016

Marcowe wieści z Barda...

Dzisiaj premierę ma polska edycja gry In Flander Fields - Na polach Flandrii. Tytuł ten zabiera graczy w serce okopów Wielkiej Wojny. Każdy ruch to decyzja o losie podległych żołnierzy. Wroga artyleria, lotnictwo i czołgi to tylko część zagrożeń. Życie jak wielu ludzi zaryzykujesz, żeby zagwarantować powodzenie misji?


Poza tym na półki sklepowe w tym tygodniu trafi dodruk Epoki kamienia. Fani tytułu byli zmuszeni cierpliwie czekać na kolejny rzut na rynek. W grze walczymy o przetrwanie działając jako myśliwi, zbieracze, rolnicy i wytwórcy narzędzi. Zbierając surowce i hodując zwierzęta będziemy w stanie konstruować narzędzia niezbędne do tego, aby udało się nam zbudować cywilizację. Karty, kości, planszę i masa drewnianych elementów. Czy Epoka kamienia wciągnie graczy w wir rywalizacji?

sobota, 19 marca 2016

Nowość od GFP

 Wedle najświeższych wieści z wydawnictwa Games Factory Publishing już za chwilę będziemy mogli się niesamowitym rozgrywkom:
 
„Festiwal Lampionów” jest grą logiczną od 2 do 4 graczy w wieku od 8 lat. Gracze będą artystami z czasów Imperium Chińskiego, którzy będą zmagać się w czasie święta zbiorów o utworzenie najpiękniejszego wzoru lampionów na pałacowym jeziorze. Rozgrywka polega na umiejętnym zagrywaniu płytek jeziora w taki sposób, aby tworzyć odpowiednie układy kolorystyczne nagradzane kartami lampionów – które z kolei układają się w zestawy, przynosząc punkty honoru i cesarskich względów, przybliżając graczy do zwycięstwa. 
Zawartość pudełka:
  • 36 kafelków jeziora
  • 56 kart lampionów
  • 30 kart talentów
  • 4 karty pomocy
  • 20 znaczników łódek
  • 1 instrukcja
 
Sugerowana cena detaliczna gry: 99,90 zł
 
Gra pojawi się już 22 marca i jest pierwszym tytułem z linii Games Factory Publishing Family. Co by tu dużo mówić, my już zacieramy ręce... 
 

środa, 9 marca 2016

Co nowego w grach? Dr Knizia poleca...

Reiner Knizia zawojował serca graczy na całym świecie tworząc gry, które przyciągają zarówno młodszych, jak i starszych graczy. Co ciekawe, pomysły mu się nie kończą i jak widać po wydaniu przeszło 500 gier i książek fani wciąż mogą liczyć na więcej. Mieliśmy już okazję grać w kilka tytułów, do których zaliczyć można: Małpi biznes, Pędzące żółwie, Polowanie na robale, Pędzące jeże, Geniusz, Pszczółki, Szaolin Panda, Schotten-totten, Zaginione miasta, Kang-a-roo, Zero, Bzzz... Plask, Gold nuggets i pewnie jeszcze kilka by się znalazło. Już nie wiem, czy to sentyment, czy wielka miłość, ale napis Reiner Knizia na pudełku działa niczym wielki magnes. Dlatego odkrycie nowej serii od Trefla było takim zaskoczeniem. Dr Knizia poleca... Co się za tym kryje?

Misja kolonizacja
Wyślij misję kosmiczną na nowo odkrytą planetę. Twoi kosmonauci mają za zadanie przygotować to miejsce do zamieszkania przez ludzi. Za każdy ogrodzony teren zdobędziesz punkty. Zaproś do siebie ufoludki – zyskasz dodatkowe punkty.

Gra jest przeznaczona dla 2 do 4 graczy w wieku przynajmniej 8 lat. Grafiki na kafelkach wyglądają ciekawie, a misje kosmiczne mogą przyciągnąć nie tylko młodszych graczy. W końcu kto nie marzył, choć raz, o podróży w kosmos?

 Tajemnicze podziemia
Przenieś się do tajemniczych podziemi pełnych skarbów i mrocznych postaci. Podążaj korytarzami, starając się zdobyć jak najwięcej cennych przedmiotów. Unikaj duchów, pająków i trolli, zbierz najwięcej punktów i wygraj!
 
Gra klimatem trochę przypomina stare platformówki (pewnie znane już tylko zapaleńcom). Szukanie drogi w zawiłych ścieżkach podziemnych labiryntów jest tym co szare komórki lubią najbardziej. Co ciekawe w poszukiwanie drogi można bawić się już w pojedynkę, a towarzysko do gry może dołączyć nawet 5 graczy wieku przynajmniej 6 lat. Zapowiada się niezwykle rodzinnie...

Zające na łące 
Dołącz do wyścigu na łące i pomóż zającom zdobyć marchew. Jest to jednak wyjątkowy wyścig, ponieważ najszybszy zając nie zawsze dostanie najwięcej marchwi!

Fani gier Reinera Knizia przeszli już niezły kawał zoo (żółwie, jeże, a nawet ślimaki). Tym razem młodsi gracze będą mogli pogonić trochę za marchewkami i oczywiście nie dać się zwieść przeciwnikom.
 
Reiner Knizia tworzy gry o różnej tematyce, ale  jedno jest pewne.. Przy stole będzie lekko, przyjemnie i z całkiem sporą dawką emocji. Czy seria Dr Knizia poleca wstrzeli się w ten kanon? Z całą pewności jest duży potencjał...