poniedziałek, 22 czerwca 2015

PREZENCIK

liczba graczy: 3-7
wiek: 8+
kategoria: karciane, towarzyskie
czas gry: 15-20min.
opanowanie zasad: w mig
jakość: bardzo dobra
wielkość: 20x95x125mm
grywalność: obłędna dynamika
producent: G3, Amigo
ocena: 6/6

Krok pierwszy, czyli co w pudełku piszczy...


Malutkie pudełko mieści 33 karty o wartościach od 3 do 35 oraz 55 plastikowych żetonów. Wszystkie elementy są znakomitej jakości. Prezencik został tak wydany, że aż zachęca do składania rozrywkowych prezentów znajomym. W końcu nie ma to jak wręczyć prezent, z którego można cichaczem samemu skorzystać...

Krok drugi, a tak właściwie o co tu chodzi...

Uwielbiam tytuły, które z niewielu elementów tworzą pełną emocji i dynamiczną rzogrywkę, którą możemy zaproponować właściwie każdemu. Prezencik jest karcianką, przy której przydadzą się dobra strategia i zimna krew, bowiem chwilami możemy zaznać emocji godnych pokera. Jak to w kartach bywa niekiedy musimy poradzić sobie z fatalnym zrządzeniem losu lub klaskać z radości widząc ile szczęścia nas spotkało. Jak tu działać, aby zdobyć jak najmniej punktów?

Krok trzeci, dogłębne zbadanie tematu...

Tasujemy karty, a 9 z nich odkładamy do pudełka. Pozostałe kładziemy na środku w postaci zakrytego stosu i przydzielamy graczom odpowiednią liczbę znaczników. Przy grzech w 3 do 5 graczy każdy dostaje po 11, przy 6 graczach po 9 oraz 7 graczach po 7 znaczników. W trakcie gry każdy trzyma swoje znaczniki w garści (w tajemnicy przed innymi graczami).

Pierwszy gracz odkrywa kartę ze stosu i decyduje czy ją bierze i kładzie przed sobą, czy rezygnuje z jej brania i w zamian kładzie obok jeden ze swoich znaczników. Jeśli gracz nie wziął karty, to kolejka przechodzi dalej i następny gracz decyduje, czy dokłada swój znacznik, czy może bierze kartę. Gracz, który weźmie daną kartę wraz z nią zabiera wszystkie znaczniki, które przy niej leżą. Kładzie kartę przed sobą i odkrywa kolejną kartę ze stosu, po czym podejmuje decyzję co z nią zrobić. 

Karty i znaczniki
Każda karta leżąca przed graczem przynosi punkty ujemne na koniec gry. Dlatego im niższa wartość karty tym lepiej dla nas. Jeśli jakieś karty leżące przed graczem będą tworzyły ciąg kolejnych liczb, np. 15, 16, 17 lub 31, 32, 33, 34 to wtedy liczone są punkty tylko za najniższą kartę w ciągu. W trakcie rozgrywki gracze mogą wykorzystywać znaczniki, żeby uratować się przed braniem niechcianej karty. Dlatego czasem opłaca się poświęcić dla karty, którą gracze omijali i dołożyli dużo znaczników, bo mogą się później przydać. Dodatkowo każdy znacznik, który będziemy posiadali w dłoni na koniec gry przynosi 1 punkt dodatni. Dzięki czemu można wyrównać trochę punktów ujemnych na koniec gry.

Rozgrywka toczy się do wyczerpania stosu kart leżących na środku i wtedy przechodzimy do podliczenia punktów. Każdy gracz dodaje wartości wszystkich swoich pojedynczych kart i najniższej karty z każdego ciągu. Od otrzymanej sumy odejmuje liczbę swoich znaczników i tym sposobem uzyskuje swój ostateczny wynik. Gracz z najmniejszą liczbą punktów ujemnych lub w bardzo rzadkich przypadkach z największą liczbą punktów dodatnich zostaje zwycięzcą.

Krok czwarty, werdykt ostateczny...

Prezencik jest grą z kategorii lekkich, łatwych i przyjemnych, którą możemy wyciągnąć na stół właściwie w każdym gronie. Zasady tłumaczymy w mig, a rozgrywki toczymy błyskawicznie. Jak wiadomo przy kartach zawsze jest trochę losowości, więc nie raz los może nam splatać figla. Co gracz, to inna strategia działania, więc w trakcie gry powstaje masa planów ogrania rywali. Gracze widzą co każdy z nich ma przed sobą, a jednocześnie nie wiedzą co się zaraz pojawi na środku. Do tego znaczniki kołem się toczą i wędrują pomiędzy graczami, więc zwycięzca pozostaje zagadką do ostatniej chwili. Jeśli szukacie gry uniwersalnej i świetnie sprawdzającej się podczas towarzyskich spotkań lub doskonałego niewielkiego prezentu, to Prezencik będzie strzałem w dziesiątkę. Cena ok. 30zł (znajdź najlepszą cenę).


 

Dziękuję wydawnictwu G3 za przekazanie gry i zachęcam do odwiedzin  G3 na facebook'u, czeka tam na Was moc wrażeń i atrakcji.

piątek, 12 czerwca 2015

ZAŁOŻYCIELE IMPERIUM

liczba graczy: 2-4
wiek: 12+
kategoria: kafelkowe, strategiczne
czas gry: 30-45min.
opanowanie zasad: dość proste
jakość: bardzo dobra
wielkość: 170x60x130mm
grywalność: dobra
producent: G3
ocena: 5/6

Krok pierwszy, czyli co w pudełku piszczy...

W środku znajdziemy 97 kafli, a w tym 24 kafle wsi, 24 kafle natury, 24 kafle miasta i 25 kafli zwycięstwa oraz 24 żetony (po 6 żetonów wojny, monet, wozów oraz rzemieślników). Można by powiedzieć, że małe pudełko prawie idealnie wszystko mieści. Niestety w tym przypadku prawie robi wielką różnicę, ponieważ w pudełku panuje jeden wielki chaos. Wydawnictwo G3 zdążyło już nas rozpieścić wręcz doskonałymi wypraskami, więc tym razem pozostaje mały niedosyt...

Krok drugi, a tak właściwie to o co chodzi..

Wieś, miasto, trochę natury i wielkie imperium gotowe. Gracze wcielą się w ich założycieli, a w trakcie gry będą rozbudowywać swoje terytoria, zbierać plony, zatrudniać rzemieślników, handlować z sąsiadami i atakować terytorium wroga. W końcu w III wieku przed naszą wiele się dzało, a historia była świadkiem niejednej walki o dominację. Pytanie tylko kto stworzy najpotężniejsze imperium?

 

Krok trzeci, dogłębne zbadanie tematu...

Na początku rozdzielamy kafle na cztery rodzaje. Każdy z nich ma inny kolor na rewersie: czerwony - kafle zwycięstwa, zielony - kafle natury, niebieski - kafle wsi, fioletowy - kafle miasta. Kafle fioletowe, zielone oraz niebieskie tasujemy i kładziemy obok siebie w trzech zakrytych stosach (jeden pod drugim). Kafle zwycięstwa tasujemy i odkrywamy 8 sztuk przy dwóch graczach, a w przypadku 3 i 4 graczy wykładamy 12 kafli. Gracz rozpoczynający rozgrywkę wykłada po prawej stronie stosu kafli natury 5 z nich przy dwóch graczach, 7 przy trzech lub 9 w przypadku czterech graczy. Teraz gracze po kolei wybierają po jednym kaflu i kładą przed sobą. Jak będziemy mieć pełne okrążenie za sobą, to odwracamy kierunek i teraz gracz, który ostatni wziął kafel bierze kolejny jako pierwszy. Każdy ma teraz przed sobą początek swojego imperium, czyli dwa kafle stykające się jednym z boków. 
Gracz, który jako ostatni brał kafel ma teraz zaszczyt odsłonić dwa kafle natury, dwa kafle wsi oraz jeden kafel miasta. Kafle odkrywamy po prawej stronie zakrytych stosów, w odpowiednich rzędach. Na koniec rozdzielamy żetony na 4 kategorie i pilnujemy, aby żetony rzemieślników były odwrócone rewersem do góry (dzbankiem). I w końcu pierwszy grasz rusza do akcji, a potem działamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

Każdy gracz w swoim ruchu może wykonać maksymalnie trzy akcje:
  1. Odsłonięcie kafla - gracz musi odsłonić jeden kafel z wybranego przez siebie stosu (natury, wsi lub miasta)
  2. Dodawanie kafla - gracz z odsłoniętych kafli wybiera jeden i dokłada do swojego imperium. Kafle natury możemy dołożyć gdziekolwiek. Natomiast kafle wsi, miasta lub zwycięstwa możemy dołożyć jeśli posiadamy wymagane zasoby (widoczne w lewym górnym rogu). Dlatego jak dodajemy kafel wsi lub miasta musi on się stykać poziomo, pionowo lub na ukos z kaflem produkującym dany zasób. Dołożony kafel musi stykać się przynajmniej jednym bokiem z jednym kaflem należącym do naszego terytorium. W dolnej części kafla widoczne są nowe zasoby produkowane przez dołożony kafel.
  3. Zagrywanie żetonu -  za każdym razem jak dokładamy do swojego terytorium fioletowy kafel miasta, to dostajemy żeton odpowiadającej mu kategorii (wojny, monet, wozów lub rzemieślników), a już w kolejnym swoim ruchu możemy go zagrać (zagrywanie żetonów nie jest obowiązkowe). Każdy nie zagrany żeton na koniec gry daje 1 punkt zwycięstwa. 

Żeton wojny (z hełmem) - dzięki nim możemy zaatakować terytorium wroga. Kładziemy wtedy żeton na wybranym kaflu najbardziej wysuniętym do góry w każdej kolumnie. W ten sposób blokujemy kafel przeciwnika, który już nic nie produkuje, ani nie przynosi punktów zwycięstwa do końca gry.

Żeton monet - kładąc go na wybranym kaflu przeciwnika możemy od niego kupić dobro przez niego produkowane. Do końca swojego ruchu możemy wtedy korzystać z produkowanego zasobu na danym kaflu. Co oznacza, że możemy dołożyć do swojego terytorium kafel wsi, miasta lub zwycięstwa mając tylko jeden z wymaganych zasobów i obok tego jednego kładziemy ten kafel. Tym sposobem zabieramy przeciwnikowi produkowany zasób do końca jego następnego ruchu (nie może z niego korzystać). Każdy gracz na koniec swojego ruchu ściąga żetony monet ze swoich kafli i dokłada je do swoich zasobów. 

Żeton wozów - może połączyć cztery nasze kafle i pozwala na transport zasobów pomiędzy nimi. Każdy z tych kafli może wtedy produkować jeden dowolny zasób widoczny na czterech połączonych kaflach.

Żeton rzemieślników (z dzbankiem na rewersie) - po jego zdobyciu odwracamy go awersem do góry i możemy go położyć na jednym z kafli produkującym dany zasób. Kafel ten nie produkuje już swojego zasobu, ale daje nam 2 punkty zwycięstwa na koniec gry. 

Zastąpienie kafla
Zamiast dodawania kafla możemy zastąpić jeden z już należących do naszego terytorium. Usuwamy wtedy dany kafel i kładziemy go rewersem przed sobą, a na jego miejsce kładziemy nowy. Należy tylko pamiętać, że w koło niego (poziomo, pionowo lub na ukos) muszą znajdować się kafle z wymaganymi zasobami. Takie posunięcie ma też swoje minusy, bo za każdy zastąpiony kafel tracimy 1 punkt zwycięstwa na koniec gry.

Zakończenie i punktacja
W chwili, gdy skończą się kafle zwycięstwa lub skończą się kafle we wszystkich trzech stosach kafli bądź żaden z graczy nie może już zdobyć więcej punktów zwycięstwa, to kończymy gry i przechodzimy do podliczania punktów. Za każdy żeton rzemieślników znajdujący się na naszym terytorium dostajemy 2 punkty zwycięstwa (leżący na jednym z kafli). Każdy żeton, który nam pozostał przynosi 1 punkt zwycięstwa i dodajemy do tego punkty widoczne na kaflach zwycięstwa. Jeśli zastępowaliśmy jakiś swój kafel, to za każdy leżący rewersem do góry odejmujemy 1 punkt zwycięstwa. Gracz z największą liczbą punktów zostaje zwycięzcą. W przypadku remisu wygrywa ten z największą liczbą kafli zwycięstwa. 

Krok czwarty, werdykt ostateczny... 

Założyciele imperium są grą strategiczną wymagającą od graczy wielotorowej strategii. W końcu trzeba zadbać o zbieranie plonów, budowanie terytorium, atakowanie przeciwników, a co najważniejsze zdobywanie punktów zwycięstwa. Jednym słowem po nitce do kłębka... Zasady gry są w sumie dość proste, choć droga do zwycięstwa już nie taka łatwa. Działania przeciwników mogą pokrzyżować nasze plany, więc przez cały czas musimy trzymać się na baczności. Ze względu na to, że akcje graczy przebiegają dość szybko, to gra przebiega dynamicznie. Wszystkie elementy są bardzo dobrej jakości, a do tego grafiki na kafelkach cieszą oko. Jeśli szukacie gry na chwilę wytchnienia po ciężkim dniu lub jako wstępniak na dłuższe posiedzenie z grami, która będzie wymagała ruszenia szarymi komórkami i zapewni graczom zaciętą rywalizację na drodze do zwycięstwa, to Założyciele imperium świetnie się sprawdzą w tej kategorii.

 

Dziękuję wydawnictwu G3 za przekazanie gry i zachęcam do odwiedzin  G3 na facebook'u, czeka tam na Was moc wrażeń i atrakcji.