wiek: 6+
kategoria: dla dzieci, karciane
czas gry: 20min.
opanowanie zasad: w mig
jakość: bardzo dobra
wielkość: 165x60x165mm
grywalność: dobra
producent: Piatnik
ocena: 4/6
Krok pierwszy, czyli co w pudełku piszczy...
W środku znajdziemy 95 kart o wartościach 1, 2, 3, 4, 6, 7, 8, 9, 10 oraz 5 kart o wartości "3+" oraz dużo, dużo przestrzeni. Można nawet powiedzieć, że gdyby nie wypraska, to powietrze by tu hulało od prawej do lewej na całego. Właściwie dwie talie kart zostały zamknięte w dużo za dużym pudełko, więc ekonomia gdzieś się tutaj zagubiła. Na pocieszenie chociaż jakość została utrzymana na bardzo dobrym poziomie...
Krok drugi, a tak właściwie o co chodzi...
Przed Wami gra karciana o bardzo prostych zasadach, w której celem jest jak najszybsze pozbycie się wszystkich kart. Proste? Normalnie bułka z masłem... Ale.. Na drodze stają nam karty i przeciwnicy, więc bez dobrego planowania, a nawet szczypty blefowania można zostać daleko w tyle...
Krok trzeci, zgłębienie tematu...
Tasujemy karty i rozdajemy każdemu po 8, a resztę odkładamy z boku w postaci zakrytego stosu. Jeśli gracz w swojej kolejce nie będzie mógł wyłożyć żadnej karty, to będzie dociągać karnie jedną kartę z jego wierzchu.
Pierwszy gracz próbuje wybrać ze swoich kart takie, których suma wynosi 5 i układa je w rzędzie. Jeśli ma możliwość może od razu stworzyć ich kilka (jeden pod drugim). Jak skończy swoje działania, to kolejka przechodzi na kolejnych graczy zgodnie z ruchem wskazówek zegara i też starają się rozbudować blok kart w rzędach o wartości 5. W momencie dołożenia piątego rzędu zamykamy blok, a karty w tym rzędzie kładziemy poziomo.
Gracz, który zamknął blok może otworzyć nowy kładąc dowolną kartę w pierwszym rzędzie, np. 7. Wskaże ona teraz jaką sumę będą mieć kombinacje kart w danym rzędzie (można też kłaść pojedyncze karty). Gracz może zadecydować czy dołoży karty do nowo otwartego bloku, czy przedłuży już wcześniej zamknięty (o jeszcze dodatkowe 5 rzędów). W przypadku zamykania 10 rzędu karty też są układane pionowo, co oznacza, że blok jest ostatecznie zamykany.
Karta "3+"
Można jej użyć jak normalnej karty do budowania rzędów, ale ma to swoje konsekwencje. Gracz dobiera wtedy 3 karty z zakrytego stosu. Jedną musi zatrzymać, a dwoma może z dobrego serca podzielić się z innym graczami (w dowolnej konfiguracji).
Zwycięzcą zostaje gracz, który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich kart z ręki.
Krok czwarty, werdykt ostateczny...
Block 5 jest typową karcianką z kategorii lekkich, łatwych i przyjemnych. Zasady gry są bardzo proste, więc dzieciaki raz dwa mogą zabrać się za grę. Rozgrywki przypominają trochę "Makao", choć tu wypada to dużo prościej. Dodatkowo dzieci mogą potrenować szybkie liczenie do 10 i budowanie strategii o kilka ruchów do przodu. W końcu karty trzeba wykładać, tak aby później się nie zablokować, przeszkodzić przeciwnikom i błyskawicznie pozbyć się wszystkiego z ręki. Umiejętny blef może być w tym wypadku kluczem do zwycięstwa. Gra jest dość uniwersalna, więc można ją spokojnie wyciągać w dziecięcym gronie, jak i na rodzinne potyczki. Bardzo dobra skalowalność powoduje, że gra wypada świetnie niezależnie od liczby graczy. Dodatkowo przy niektórych rozgrywkach negatywna interakcja pomiędzy graczami (jak wiadomo dla jednych może być to plusem, a dla innych wadą) potrafi nadać niezłych emocji nad stołem. Raz na jakiś dla urozmaicenia tytuł może się sprawdzić, ale niestety przy większej kolekcji gier może zginąć w tłumie. Cena ok. 35zł (znajdź najlepszą cenę).
0 komentarze :
Prześlij komentarz