niedziela, 12 października 2014

SPLENDOR

liczba graczy: 2-4
wiek: 10+
kategoria: ekonomiczne, towarzyskie
czas gry: ok. 30min.
opanowanie zasad: w mig
jakość: znakomita
wielkość: 275x65x215mm
grywalność: bardzo dobra
producent: Rebel, Space Cowboys
ocena: 6/6

Krok pierwszy, czyli pierwsze wrażenie...

Splendor kryje w sobie 40 znaczników kamieni szlachetnych (po 9 diamentów, szmaragdów, szafirów, rubinów, onyksów oraz 5 znaczników złota), 90 kart rozwoju (40 kart poziomu 1, 30 kart poziomu 2, 20 kart poziomu 3) oraz 10 płytek arystokratów. Grafiki na kartach, jak i płytkach są starannie wykonane. Znaczniki fajnie się prezentują, a do tego mają tak wyważony ciężar, że idealnie leżą w dłoni. W dodatku w zależności od padania światła wyglądają jakby się mieniły niczym autentyczne klejnoty. Jedynym minusem całego zestawu jest jego wielkość. Choć dzięki wyprasce i doskonałemu zadbaniu o szczegóły wnętrze prezentuje się znakomicie, to jednak wszystkie elementy spokojnie zmieściłyby się w pudełku o połowę mniejszym. Co znacznie ułatwiłoby przechowywanie pudełka.

Krok drugi, o co tu właściwie chodzi...

Zasiadamy do stołu i przenosimy się do świetlanych czasów renesansu. Naszym zadaniem jest inwestować w kopalnie, dbać o transport i znaleźć najlepszych rzemieślników, którzy będą wytwarzać najznakomitsze klejnoty. Najwybitniejsi handlarze zdobędą wielki prestiż, który doprowadzi ich do zwycięstwa...

Krok trzeci, dogłębne zbadanie tematu...

Rozdzielamy karty poszczególnych poziomów (niebieski - najwyższy, żółty - środkowy, zielony - najniższy). Potasowane stosy układamy pionowo od najwyższego do najniższego i w każdym rzędzie odkrywamy 4 karty. Nad kartami umieszczamy płytki arystokratów, ich liczba = liczba graczy + 1. Z boku rozkładamy znaczniki. W przypadku rozgrywki w 2 osoby zabieramy po 3 znaczniki każdego klejnotu poza złotem, a przy 3 osobach usuwamy po 2 znaczniki poza złotem. Raz dwa i już jesteśmy gotowi do emocjonującej rozgrywki...

Instrukcja w pigułce: w pierwszej kolejności musimy zadbać o zdobycie znaczników klejnotów (na koniec swojego ruchu gracz nie może mieć ich więcej niż 10), które pozwolą nam na zakup kart rozwoju. Karty dają punkty prestiżu i dają nam bonusy, które pozwalają taniej kupować kolejne karty rozwoju i jednocześnie zaprosić arystokratę z wizytą. Naszym głównym celem jest zdobycie jak najwięcej punktów. 

Tura gracza (do wykonania jest 1 z 4 akcji)
 - wzięcie 3 znaczników różnych klejnotów
 - wzięcie 2 znaczników tego samego klejnotu (tylko jeśli na stosie są przynajmniej 4)
 - rezerwacja karty i wzięcie znacznika złota (dżoker)
 - kupić kartę ze stołu lub zarezerwowaną z ręki

Rezerwacja i kupno kart rozwoju
Rezerwacja polega na wzięciu jednej odkrytej karty do ręki lub karty z zakrytego stosu. Co warto zrobić, gdy niewiele brakuje nam do zdobycia karty, a jest ona wartościowym kąskiem. Gracz może posiadać na ręku maksymalnie 3 karty. Dodatkowo rezerwacja przynosi dużą korzyść w postaci zdobycia znacznika złota, które wykorzystujemy później jako dżoker (może zastąpić każdy znacznik klejnotu). W momencie, gdy zdobędziemy odpowiednią liczbę znaczników możemy przejść do zakupu karty rozwoju. Liczba znaczników w poszczególnych kolorach jest podana na karcie w kółkach po lewej stronie. Po zakupie karty kładziemy ją odkrytą przed sobą, a potem układamy je w poszczególnych stosach tak, aby były widoczne punkty prestiżu i bonusy. Bonusy znajdujące się w prawym górnym rogu karty pozwalają nam obniżyć liczbę potrzebnych znaczników do zakupu kolejnej karty, np. jeśli będziemy posiadać 2 karty z onyksem będzie, to oznaczało, że mamy 2 bonusy, co przy zakupie karty rozwoju będzie zastępowało 2 znaczniki onyksu. Przy odpowiedniej ilości uzbieranych bonusów zdarzy się nawet, że nic nie zapłacimy za kupno karty. Dodatkowo uzbierane bonusy powodują, że w pewnym momencie wpadnie do nas z wizytą arystokrata. Na płytce arystokraty na dole po lewo podana jest liczba bonusów w danym kolorze. Na koniec swojego ruchu sprawdzamy czy mamy ich wystarczającą ilość. Jeśli tak przekładamy wybraną płytkę do swoich zdobyczy.

Koniec gry
W momencie, gdy któryś z graczy zdobędzie 15 punktów prestiżu rozgrywamy rundę do końca i przechodzimy do podliczenia punktów. Sumujemy punkty widoczne na kartach rozwoju, jak i płytce arystokraty. Gracz z największą ilością punktów zostaje zwycięzcą. Ewentualny remis rozstrzyga liczba kart rozwoju, wtedy wygrywa gracz, który posiada ich mniej.

Krok czwarty, polubić czy nie...

Splendor jest grą ekonomiczną, w której klimat handlu i wielkie emocje dominują przez całą rozgrywkę. Zasady są na tyle proste, że nowych graczy wprowadzamy w mechanikę w mgnieniu oka i nawet dzieci nie mają problemu z ich szybkim chwyceniem. Jednocześnie w grze możemy oddać się główkowaniu i budowaniu strategii pozwalającej w błyskawicznym tempie zbudować nasze imperium. Planowanie i ogarnięcie sytuacji na stole jest w tym przypadku kluczem do sukcesu (zdobycie odpowiednich kart w pierwszej kolejności pozwala łatwiej kupować kolejne o większej liczbie punktów prestiżu). Jednym słowem liczy się tu spryt i szybkie podejmowanie trafnych decyzji, co powoduje, że cała rozgrywka toczy się przy dużej dynamice. Splendor zapewnia znakomitą rozrywkę zarówno dwóm, jak i czterem graczom, co powoduje, że gra będzie pojawiać się na stole przy wielu okazjach. W grze znakomicie jest wyważona równowaga pomiędzy obciążeniem szarych komórek i przyjemnością, którą czerpiemy z samej gry przy dużej dawce rywalizacji. Do tego szybkie rozgrywki powodują, że przy tym tytule pytanie "gramy jeszcze raz?" pada nie raz. Cena ok. 90zł.

1 komentarz :

  1. Po każdej partii u nas pada pytanie "czy gramy jeszcze raz"! Najczęściej poprzedza je jeszcze sformułowanie "Gdybym miał tę kartę..." ;). Strasznie wciągająca, a przy tym prosta i bardzo relaksująca gra. Również polecamy! Świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń