PRZEZ AFRYKĘ

liczba graczy: 2-4

wiek:6+

kategoria: dla dzieci, przygodowe

czas gry: ok. 30min.

opanowanie zasad: w lot

jakość: znakomita

grywalność: duża dynamika

dla kogo: dla dzieci

gdzie: powierzchnia płaska

producent: G3

ocena: 6/6

Krok pierwszy, czyli pierwsze wrażenie...

Średniej wielkości pudełko (wymiary np. Carcassonne, czy Kakao) skrywa w swych wnętrznościach klimaty wprost z afrykańskiego buszu. W środku znajdziemy:

• planszę,
• 30 kart z fotografiami zwierząt,
• 24 karty przygód,
• kostkę,
• 20 diamentów,
• 4 pionki graczy,
• krokodyla (to jest dopiero stojak).

Wszystkie elementy są znakomitej jakości i nadają niesamowity klimat rozgrywkom. Na kartach są wspaniałe grafiki, które mogą przybliżyć dzieciom wspaniały świat Afryki...

Krok drugi, a tak właściwie o co chodzi...

Przez Afrykę jest pełną przygód grą planszową. Odkrywajcie nowe szlaki, poznawajcie zwierzęta (oczywiście z aparatem w ręku) i zbierajcie drogocenne kamienie, a wszystko to w klasycznym klimacie kostki i pionka. Na graczy czeka wiele przeciwności losu, więc droga do zwycięstwa nie będzie łatwa. Jak najlepiej stawić czoła afrykańskiej dżungli? Ramię w ramię, czy może jednak solo? Wszystko zależy czy gracze zdecydują się na kooperację, czy może jednak zaciętą walkę o wygraną...

Krok trzeci, zgłębienie tematu...

Na początku rozkładamy planszę oraz rozdzielamy karty z fotografiami zwierząt i 24 karty przygód, które układamy potasowane w zakrytych stosach. Obok planszy ustawiamy krokodyla i diamenty, a pionki, które wybrali gracze idą na start. Dodatkowo na polach z namiotem kładziemy na planszy po jednym diamencie.

Każdy gracz w swoim ruchu rzuca kostką i przesuwa swój pionek o określoną liczbę pól. Po czym w zależności od pola, na którym się zatrzymał wykonuje jedną z akcji:

• ścieżka - to by było na tyle, tutaj nic się nie dzieje...
• gąszcz - o rety! nogi plączą się w krzakach, a gałęzie wpadają w oczy... gracz w następnej kolejce cofa się o wyrzuconą na kostce liczbę oczek
• aparat - wow, ale okaz przed nami... chwytamy za aparat i zdobywamy kartę z fotografią zwierząt

• przygoda - uuu, będzie się działo... gracz dobiera kartę przygody i działa zgodnie z opisem, który się na niej znajduje
• obóz - gracz zdobywa diament, który znajduje się w obozie poszukiwaczy skarbów, dodatkowo wejście na to pole pozwala graczowi przenieść wszystkie swoje diamenty i wybrane karty fotografii na krokodyla 
• błotnista droga - w następnym ruchu trzeba odjąć dwa oczka od wyniku na kostce (to się nazywa zrządzenie losu)
• samochód terenowy - szczęście nam dopisuje i możemy skorzystać z podwózki, więc przesuwamy pionek o dodatkowe trzy pola
• wąż - teraz ostrożnie krok po kroku idziemy do przodu, żeby nas jakaś jadowita bestia nie dorwała... w następnym ruchu trzeba wyrzucić na kostce przynajmniej 4 oczka, żeby ruszyć w dalszą wyprawę

Podczas emocjonującej i niebezpiecznej wędrówki gracze zapełniają krokodyla kartami i diamentami. Na pustyni od dźwigania są wielbłądy, a w Afryce wziął się za robotę całkiem inny zwierz. Gracze mogą wkładać w przegródki na grzbiecie krokodyla jedno lub dwa zdjęcia, których wartość nie może przekroczyć 5 punktów. Karty mają po 2, 3 i 5 punktów, więc w przegródce może być jedna karta 5-punktowa lub dwie karty za 2 i 3 punkty (nie ma opcji 2+2).

Jak któryś z graczy po pełnej przygód wędrówce w końcu wpadnie na metę, to trzeba zrobić małą retrospekcję krokodyla. Jeśli graczom udało się zdobyć 40 punktów za karty fotografii i 5 diamentów, to wygrywają. W innym przypadku czeka ich chwila na złapanie oddechu i krótki rewanż...

Wielki wyścig
Jeśli gracze są spragnieni wielkich emocji i rywalizacji, to mogą zrezygnować z wersji kooperacyjnej. Rozgrywka toczy się tak samo, tylko każdy gra solo, więc krokodyl nie będzie potrzebny. Zebrane po drodze karty fotografii i diamenty gracze trzymają przed sobą. Na koniec podlicza się punkty z kart, a każdy zdobyty diament przynosi 5 punktów. Dodatkowo gracz, który pierwszy wbiegł na metę dostaje 5 punktów. Zwycięzcą zostaje gracz z największą liczbą punktów.

Krok czwarty, werdykt ostateczny...

Przez Afrykę, to znakomita gra planszowa na rodzinne spotkania pełne przygód i emocji lub małe co nieco na dziecięce spotkania.. Do wyboru mamy rozgrywkę kooperacyjną, która świetnie sprawdza się w przypadku młodszych dzieci (omijamy awantury na zakończenie gry) lub wariant solo, w którym można dać upust swej ambicji i pobawić się w niezłą rywalizację. W ostatnim czasie w grach pojawia się wiele inwencji i urozmaiceń, a czasem możemy nawet  doświadczyć przerostu formy nad treścią. Jednak Przez Afrykę w pewnym stopniu powróciło do klasyki i udowodniło, że bieganie pionkiem po planszy nigdy się nie znudzi. Rzut kostką, przesuwanie drewnianego ludka o 3 pola do przodu lub o kilka w tył, zdobywanie skarbów i kart, tutaj po prostu cały czas coś się dzieje. Gra jest dynamiczna i dobrze skalowalna przy różnej liczbie graczy. Dodatkowo dzieciaki mogą poznać afrykańskie zwierzęta (teraz już żaden 7-latek nie powie, że duży kolega słonia z Afryki lubiący kąpiele wodne, to sikorka) i poszerzyć swoją wiedzę o świecie. Grafika jest wręcz bajecznie kolorowa i znakomicie oddaje klimat afrykańskiej sawanny pełnej zwierząt. Krokodyl dźwigający nasze skarby jest uroczy, diamenty mienią się w świetle, pionki świetnie trzyma się w ręku, kostka jest duża i poręczna, a karty pełne przygód. Jednym słowem Przez Afrykę podbija serca młodych graczy od pierwszego rzutu kostką...

Dziękuję wydawnictwu G3 za przekazanie gry i zachęcam do odwiedzin  G3 na facebook'u, czeka tam na Was moc wrażeń i atrakcji.