wiek: 8+
kategoria: karciane, rodzinne, towarzyskie
czas gry: 20-30min.
opanowanie zasad: w mig
jakość: bardzo dobra
wielkość: 135x45x135mm
grywalność: bardzo dobra
producent: Egmont
ocena: 6/6
Krok pierwszy, czyli pierwsze wrażenie...
W małym podręcznym pudełku znajduje się 50 kart szaolin (o wartościach od 1 do 50), 10 kart punktacji, 26 białych i 26 czarnych żetonów. Wszystkie elementy są bardzo dobrej jakości, a grafiki na kartach cieszą oko. Cały klimat, w którym gra została wykonana nasuwa trochę skojarzeń z Kung Fu Pandą. Choć trudno stwierdzić czy był to efekt zamierzony, czy wyszło tak przypadkiem, ale zdecydowanie się sprawdziło.Krok drugi, o co tu właściwie chodzi...
W teorii ćwiczymy swą cierpliwość i szlifujemy perfekcyjną strategię, co nas doprowadzi do osiągnięcia równowagi między ping i pang. A w praniu okazuje się, że przeciwnicy z zimną krwią niszczą naszą strategię, my płyniemy z prądem, staramy się zapanować nad karcianym chaosem i omijać szerokim łukiem punkty karne... I tym sposobem emocje sięgają zenitu, a my rozgrywamy jedno rozdanie za drugim. W końcu tym razem wszystkich ogramy...Krok trzeci, dogłębne zbadanie tematu...
Na początek...Tasujemy 10 kart punktacji i układamy je w zakrytym stosie na środku stołu. Tasujemy karty szaolin i rozdajemy każdemu graczowi po 9, a resztę odkładamy (w tej rundzie nie będziemy już ich używać). Wszystkie żetony (białe i czarne) kładziemy pod ręką i organizujemy sobie zestaw do notowania punktów.
Przechodząc do sedna...
Odkrywamy pierwszą z wierzchu kartę punktacji, która pokazuje ile białych i czarnych żetonów zdobędą gracze w danej kolejce. Gracz rozpoczynający wybiera 1 kartę i wykłada ją na stół. Pozostali gracze działają analogicznie, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Jak już wszyscy wyłożą swoją kartę, to okazuje się, że jej wybór jest w tym przypadku bardzo istotny. Gracz, który wyłożył kartę o najwyższej wartości zdobywa czarne żetony (tyle sztuk ile wskazano na karcie punktacji). Natomiast gracz, który dołożył kartę o najniższej wartości dostaje białe żetony. Pozostali gracze przetrwali kolejkę neutralnie, ponieważ nic nie zdobywają (tak trzymać!).
Rozegrane już karty odkładamy na stos kart odrzuconych. Każdy z graczy trzyma swoje żetony przed sobą, a jak w trakcie będzie zdobywać białe i czarne, to każda taka para (biało - czarna) osiąga równowagę i odrzuca ją na stos żetonów. Przed każdym graczem mogą się znajdować tylko żetony w jednym kolorze. Teraz odkrywamy nową kartę punktacji i przechodzimy do następnej kolejki, którą rozpoczyna gracz, który w poprzedniej zagrał najwyższą kartę.
Dobiegając do mety...
Po rozegraniu 9 kolejek (wykorzystaniu wszystkich kart, które mieliśmy na ręku), każdy gracz liczy ile ma przed sobą żetonów i zapisujemy wyniki (1 żeton = 1 punkt, niezależnie od koloru). Jako, że są to punkty karne, to warto jednak mieć ich jak najmniej. Jeśli co najmniej jeden z graczy nie ma żadnego żetonu, to pozostali otrzymają dodatkowo po 2 punkty karne. Po dodaniu i zanotowaniu punktów możemy przejść do kolejnej rundy. Najlepiej jest ich rozegrać tyle ilu jest graczy, a na koniec osoba z najmniejszą liczą punktów zostaje zwycięzcą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz